Piersi kurze dobrze smakują po zamarynowaniu w maślance lub jogurcie. Zamiast smażyć, można je potem poddusić lub upiec. Piersi mają to do siebie, że łatwo z nich zrobić suchy wiór, topienie w maślance powoduje, że są bardziej soczyste...
Składniki:
podwójna pierś kurczaka
1 szklanka maślanki
płatki kukurydziane
2 ząbki czosnku
sól, pieprz
Pierś pokroić w płaty, posolić i popieprzyć. włożyć do miski, w której będą się marynowały i dodać wyciśnięty czosnek, zalać maślanką. Po minimum 1 godzinie piersi obtoczyć w płatkach kukurydzianych i ułożyć w naczyniu żaroodpornym. Piec ok. 15-20 minut w nagrzanym na 200 stopni piekarniku. Można podawać z sosem czosnkowym lub w sałatce z sosem winegret.
piątek, 29 kwietnia 2011
sobota, 23 kwietnia 2011
Makaron z tuńczykiem
Kolejny przepis na makaron w wersji postnej.
Składniki:
na 3 osoby
1/2 opakowania makaronu spaghetti z pszenicy durum
1 puszka tuńczyka w sosie własnym
2 szklanki przecieru pomidorowego
1/2 szklanki oliwek pokrojonych w plasterki
garść uprażonego łuskanego słonecznika
2 ząbki czosnku
1-2 łyżki oliwy
1 łyżeczka cukru
szczypta chilli
2 łyżeczki tymianku
sól i pieprz do smaku
garść uprażonego słoneczniku i kilka pokrojonych oliwek do dekoracji
Makaron ugotować w osolonej wodzie, 2 minuty krócej niż na opakowaniu. Odcedzić i z powrotem wrzucić do naczynia, w którym się gotował. W czasie gdy gotuje się makaron wykonać sos.
Rozgrzać oliwę i wrzucić pokrojone ząbki czosnku, aby puściły smak i aromat. Należy pilnować aby się nie przypaliły, gdyż przypalony czosnek gorzknieje. Gdy czosnek się zrumieni wywalić go, a na oliwę wrzucić tuńczyka, przecier pomidorowy, pokrojone oliwki i uprażony słonecznik. Wszystko wymieszać i doprawić. Gdy zacznie bulgotać zdjąć z ognia.
Sos wymieszać dokładnie z ugotowanym makaronem. Podawać posypane uprażonym słonecznikiem i pokrojonymi oliwkami. Smacznego:)
Składniki:
na 3 osoby
1/2 opakowania makaronu spaghetti z pszenicy durum
1 puszka tuńczyka w sosie własnym
2 szklanki przecieru pomidorowego
1/2 szklanki oliwek pokrojonych w plasterki
garść uprażonego łuskanego słonecznika
2 ząbki czosnku
1-2 łyżki oliwy
1 łyżeczka cukru
szczypta chilli
2 łyżeczki tymianku
sól i pieprz do smaku
garść uprażonego słoneczniku i kilka pokrojonych oliwek do dekoracji
Makaron ugotować w osolonej wodzie, 2 minuty krócej niż na opakowaniu. Odcedzić i z powrotem wrzucić do naczynia, w którym się gotował. W czasie gdy gotuje się makaron wykonać sos.
Rozgrzać oliwę i wrzucić pokrojone ząbki czosnku, aby puściły smak i aromat. Należy pilnować aby się nie przypaliły, gdyż przypalony czosnek gorzknieje. Gdy czosnek się zrumieni wywalić go, a na oliwę wrzucić tuńczyka, przecier pomidorowy, pokrojone oliwki i uprażony słonecznik. Wszystko wymieszać i doprawić. Gdy zacznie bulgotać zdjąć z ognia.
Sos wymieszać dokładnie z ugotowanym makaronem. Podawać posypane uprażonym słonecznikiem i pokrojonymi oliwkami. Smacznego:)
niedziela, 17 kwietnia 2011
Schab pod pierzynką
Przepis znaleziony tutaj
Nie bez powodu pod przepisem jest tyle zachwytów. Schab jest prosty w wykonaniu i bardzo efektowny jak przekonuje autorka issys. Polecamy:)
Składniki:
porcja na 6 kotletów
6 kotletów ze schabu, lekko rozbitych
20-30 dag pieczarek
2 cebule pokrojone w pióra
2 marchwie starte na grubych oczkach
6 łyżek majonezu
2 łyżki oleju
sól i pieprz
Pieczarki udusić z cebulą na oleju.
Posolone i popieprzone kotlety ułożyć na blasze. Na kotlety ułożyć pieczarki z cebulą, na pieczarki marchewkę, na marchewkę łyżkę rozsmarowanego majonezu. Włożyć do nagrzanego na 180 stopni piekarnika na ok. 30-40 min. Jest gotowe, gdy majonez się zrumieni.
Nie bez powodu pod przepisem jest tyle zachwytów. Schab jest prosty w wykonaniu i bardzo efektowny jak przekonuje autorka issys. Polecamy:)
Składniki:
porcja na 6 kotletów
6 kotletów ze schabu, lekko rozbitych
20-30 dag pieczarek
2 cebule pokrojone w pióra
2 marchwie starte na grubych oczkach
6 łyżek majonezu
2 łyżki oleju
sól i pieprz
Pieczarki udusić z cebulą na oleju.
Posolone i popieprzone kotlety ułożyć na blasze. Na kotlety ułożyć pieczarki z cebulą, na pieczarki marchewkę, na marchewkę łyżkę rozsmarowanego majonezu. Włożyć do nagrzanego na 180 stopni piekarnika na ok. 30-40 min. Jest gotowe, gdy majonez się zrumieni.
sobota, 16 kwietnia 2011
Napój jogurtowo-truskawkowy
piątek, 15 kwietnia 2011
Gołąbki bez zawijania
Tak, tak, istnieją tylko jedne i prawdziwe gołąbki i są zawijane w liść kapusty. Nie chcemy podważać autorytetów, ani tworzyć nowej mody, chcemy przekonać do kotletów z kapustą i ryżem:) Warto zaryzykować - są rewelacyjne. Nie walczy się z wymoczonym liściem, z którym nie wiadomo co zrobić po zjedzeniu wnętrza;)
Składniki:
obiad na 2 dni dla dwóch osób
KOTLETY
1/2 kg mięsa mielonego
1 szklanka ryżu (suchego)
1/2 szklanki kaszy manny
1/2 główki średniej wielkości kapusty
2 duże cebule
2 marchewki
kilka ząbków czosnku (wg uznania)
3-4 jajka
sól
pieprz
papryka słodka
papryka ostra
szczypta chilli
majeranek na trawienie:)
bułka tarta do panierki
koperek do posypania
SOS
1 litr bulionu
słoik przecieru pomidorowego (0,2 l)
papryka słodka
papryka ostra
chilli
pieprz
sól
majeranek
ok. 3 łyżki majonezu
Poszatkować kapustę, posypać solą i utłuc, aby puściła soki. Odstawić.
W czasie gdy kapusta puszcza soki:
Ryż podgotować w większej ilości wody, półtwardy odcedzić i wrzucić do miski.
Cebulę zeszklić i wrzucić do tej samej miski.
Marchewkę zetrzeć na tarce i też wrzucić do miski z ryżem i marchewką.
Dodatkowo wrzucić mięso, wsypać kaszę mannę, dodać jajka, wycisnąć czosnek i dodać miękką kapustę.
Doprawić i wymieszać dokładnie.
Formować kotlety. W kształcie mają być okrągłe i spłaszczone, wygodniej będzie je podsmażać. Przy doprawianiu kotletów nie należy się przejmować, że będą niedoprawione lub za bardzo przesolone lub pikantne, doprawiając sos, możemy jeszcze naprawić sytuację:)
Kotlety obtaczamy w bułce tartej i podsmażamy na patelni. Usmażone układamy na ścisk w naczyniu żaroodpornym lub foremce na ciasto:) Ma być to naczynie sporej wielkości, aby nie układać kotletów jeden na drugim.
W czasie gdy podsmażamy kotlety i zaczynamy się nudzić robimy sos. Gotujemy około 1/5 litra bulionu, mieliśmy niecały litr, dolaliśmy wody i doprawiliśmy wg uznania. Dodajemy słoik przecieru (może to być puszka pomidorów, lub koncentrat). Doprawiamy przyprawami, jeśli kotlety wyszły mdłe to musimy doprawić mocno, jeśli wyszły mocne w smaku to robimy mdły sos.
Jak już mamy ułożone wszystkie kotlety, smarujemy je majonezem ( część damska ominęła swoją część) i zalewamy sosem.
Wkładamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika na godzinę.
Nie ma co się oszukiwać, sos do "gołąbków" to luźna interpretacja, można go zrobić na różne sposoby, wg własnego upodobania i preferencji, byle pomidorowy:) Pomysł zaczerpnęliśmy stąd. Niestety nieprawdą jest jakoby był to szybki sposób dla osób leniwych. Smażenie kotletów jest pracochłonne, dlatego następnym razem ominiemy ten etap dla zdrowotności. Surowe kotlety zostaną włożone do naczynia żaroodpornego i upieczone.
Ważne:
Przed podaniem posypać koperkiem. Podkreśla smak:)
Składniki:
obiad na 2 dni dla dwóch osób
KOTLETY
1/2 kg mięsa mielonego
1 szklanka ryżu (suchego)
1/2 szklanki kaszy manny
1/2 główki średniej wielkości kapusty
2 duże cebule
2 marchewki
kilka ząbków czosnku (wg uznania)
3-4 jajka
sól
pieprz
papryka słodka
papryka ostra
szczypta chilli
majeranek na trawienie:)
bułka tarta do panierki
koperek do posypania
SOS
1 litr bulionu
słoik przecieru pomidorowego (0,2 l)
papryka słodka
papryka ostra
chilli
pieprz
sól
majeranek
ok. 3 łyżki majonezu
Poszatkować kapustę, posypać solą i utłuc, aby puściła soki. Odstawić.
W czasie gdy kapusta puszcza soki:
Ryż podgotować w większej ilości wody, półtwardy odcedzić i wrzucić do miski.
Cebulę zeszklić i wrzucić do tej samej miski.
Marchewkę zetrzeć na tarce i też wrzucić do miski z ryżem i marchewką.
Dodatkowo wrzucić mięso, wsypać kaszę mannę, dodać jajka, wycisnąć czosnek i dodać miękką kapustę.
Doprawić i wymieszać dokładnie.
Formować kotlety. W kształcie mają być okrągłe i spłaszczone, wygodniej będzie je podsmażać. Przy doprawianiu kotletów nie należy się przejmować, że będą niedoprawione lub za bardzo przesolone lub pikantne, doprawiając sos, możemy jeszcze naprawić sytuację:)
Kotlety obtaczamy w bułce tartej i podsmażamy na patelni. Usmażone układamy na ścisk w naczyniu żaroodpornym lub foremce na ciasto:) Ma być to naczynie sporej wielkości, aby nie układać kotletów jeden na drugim.
W czasie gdy podsmażamy kotlety i zaczynamy się nudzić robimy sos. Gotujemy około 1/5 litra bulionu, mieliśmy niecały litr, dolaliśmy wody i doprawiliśmy wg uznania. Dodajemy słoik przecieru (może to być puszka pomidorów, lub koncentrat). Doprawiamy przyprawami, jeśli kotlety wyszły mdłe to musimy doprawić mocno, jeśli wyszły mocne w smaku to robimy mdły sos.
Jak już mamy ułożone wszystkie kotlety, smarujemy je majonezem ( część damska ominęła swoją część) i zalewamy sosem.
Wkładamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika na godzinę.
Nie ma co się oszukiwać, sos do "gołąbków" to luźna interpretacja, można go zrobić na różne sposoby, wg własnego upodobania i preferencji, byle pomidorowy:) Pomysł zaczerpnęliśmy stąd. Niestety nieprawdą jest jakoby był to szybki sposób dla osób leniwych. Smażenie kotletów jest pracochłonne, dlatego następnym razem ominiemy ten etap dla zdrowotności. Surowe kotlety zostaną włożone do naczynia żaroodpornego i upieczone.
Ważne:
Przed podaniem posypać koperkiem. Podkreśla smak:)
czwartek, 14 kwietnia 2011
Grenadier w winie
Potrawa z serii eksperymentalnej. Łatwa w przyrządzeniu i efektowna w wyglądzie. W smaku również niczego sobie, może troszkę za wytrawnie?;)Przepis z małymi modyfikacjami z miesięcznika KUCHNIA.
Składniki:
2 grenadiery
1 łyżka rozmarynu
szczypta chili
2-3 łyżki śmietany 22%
sól, pieprz do smaku
MARYNATA:
1 cytryna sparzona i pokrojona w plasterki
1 szklanka wina białego półwytrawnego
1 łyżka nasion kolendry
1 łyżka startego imbiru
3 liście laurowe
1 łyżka soli
Grenadiera wyczyścić i umyć. Jeśli ma łuski to się ich pozbyć. Włożyć na naczynia żaroodpornego.
Wszystkie składniki marynaty wrzucić do garnka i wstawić na ogień. Marynata jest gotowa do zalania, gdy sól się rozpuści. Zalać grenadiera marynatą. Cytryny powtykać do środka ryby ,a resztę ułożyć z wierzchu. Posypać rozmarynem i chili.
Włożyć (bez przykrycia) do nagrzanego piekarnika na 180stopni, na ok. 20 min. Po upieczeniu rybę wyłożyć na talerz, z marynaty pozbyć się cytryny, liści laurowych i dodać śmietanę. Otrzymanym sosem polać ryby.
Składniki:
2 grenadiery
1 łyżka rozmarynu
szczypta chili
2-3 łyżki śmietany 22%
sól, pieprz do smaku
MARYNATA:
1 cytryna sparzona i pokrojona w plasterki
1 szklanka wina białego półwytrawnego
1 łyżka nasion kolendry
1 łyżka startego imbiru
3 liście laurowe
1 łyżka soli
Grenadiera wyczyścić i umyć. Jeśli ma łuski to się ich pozbyć. Włożyć na naczynia żaroodpornego.
Wszystkie składniki marynaty wrzucić do garnka i wstawić na ogień. Marynata jest gotowa do zalania, gdy sól się rozpuści. Zalać grenadiera marynatą. Cytryny powtykać do środka ryby ,a resztę ułożyć z wierzchu. Posypać rozmarynem i chili.
Włożyć (bez przykrycia) do nagrzanego piekarnika na 180stopni, na ok. 20 min. Po upieczeniu rybę wyłożyć na talerz, z marynaty pozbyć się cytryny, liści laurowych i dodać śmietanę. Otrzymanym sosem polać ryby.
sobota, 9 kwietnia 2011
Omlet z paluszkami krabowymi
3xS.
Syte
Smaczne
Szybkie
Składniki:
dla 2 osób
6 jaj
1/2 opakowania mrożonych paluszków krabowych
1 łyżka oleju
sól
pieprz
Jaja rozbełtać, posolić i popierzyć. Paluszki rozmrozić i pokroić w plasterki. Wymieszać z jajkami i wlać na patelnię, na której jest rozgrzany olej. Nie mieszać, przechylać patelnię i płynną część wpuszczać pod usmażony spód. Robić to tak długo aż konsystencja będzie stała. Złożyć na pół, zsunąć na talerz i podzielić na dwie osoby. Podajemy z keczupem własnej roboty.
Syte
Smaczne
Szybkie
Składniki:
dla 2 osób
6 jaj
1/2 opakowania mrożonych paluszków krabowych
1 łyżka oleju
sól
pieprz
Jaja rozbełtać, posolić i popierzyć. Paluszki rozmrozić i pokroić w plasterki. Wymieszać z jajkami i wlać na patelnię, na której jest rozgrzany olej. Nie mieszać, przechylać patelnię i płynną część wpuszczać pod usmażony spód. Robić to tak długo aż konsystencja będzie stała. Złożyć na pół, zsunąć na talerz i podzielić na dwie osoby. Podajemy z keczupem własnej roboty.
piątek, 8 kwietnia 2011
TARTA z porem i pieczarkami
Nie jest to do końca tarta, bo ciasto na spodzie to gotowiec ciasta francuskiego, a nie ciasto kruche. Przy założeniu, że to farsz jest istotą tarty, można taką namiastkę tarty wyprodukować. Gwarantujemy, że jest smaczna:)
Składniki:
1 ciasto francuskie
1 por
2 cebule
30 dag pieczarek (można 1/2kg, my akurat mieliśmy tylko tyle)
4 jajka
kwaśna śmietana (200 ml)
sól, pieprz
Por, cebulę i pieczarki pokroić w talarki, lub półtalarki. Pieczarki udusić na jednej patelni, a na drugiej zeszklić cebulę i por. Można to zrobić razem, ale dłużej będzie to trwało. Składniki po usmażeniu solimy i pieprzymy do smaku (troszkę należy przesolić i przepieprzyć).
W naczyniu żaroodpornym wyłożyć ciasto francuskie. Usmażone składniki wyłożyć na cieście i zalać śmietaną wymieszaną z jajkami.
Pieczemy odkrytą tartę w piekarniku przez 20-30 min. w 200 stopniach. Dla wzmocnienia smaku można dodać starty żółty ser.
Tarta smakuje podana na ciepło i na zimno. Nam bardziej odpowiada na zimno:)
Składniki:
1 ciasto francuskie
1 por
2 cebule
30 dag pieczarek (można 1/2kg, my akurat mieliśmy tylko tyle)
4 jajka
kwaśna śmietana (200 ml)
sól, pieprz
Por, cebulę i pieczarki pokroić w talarki, lub półtalarki. Pieczarki udusić na jednej patelni, a na drugiej zeszklić cebulę i por. Można to zrobić razem, ale dłużej będzie to trwało. Składniki po usmażeniu solimy i pieprzymy do smaku (troszkę należy przesolić i przepieprzyć).
W naczyniu żaroodpornym wyłożyć ciasto francuskie. Usmażone składniki wyłożyć na cieście i zalać śmietaną wymieszaną z jajkami.
Pieczemy odkrytą tartę w piekarniku przez 20-30 min. w 200 stopniach. Dla wzmocnienia smaku można dodać starty żółty ser.
Tarta smakuje podana na ciepło i na zimno. Nam bardziej odpowiada na zimno:)
piątek, 1 kwietnia 2011
Makaron z owocami morza
Co zrobić z makaronem, który został nam z wczoraj? Zawsze gotujemy dokładnie odmierzoną ilość, więc doprawdy nie wiem jak to się stało, że sos "wyszedł", a makaron został... Makaron został szczelnie zamknięty i wrzucony do lodówki, dzięki temu się nie zesechł. W myśl projektu "tylna ścianka" postanowiliśmy wykorzystać makaron i grzebiąc w czeluściach lodówki i zamrażarki, nie wychodząc z domu znaleźć coś przy "tylnej ściance". Efekt to makaron z owocami morza.
Składniki:
Porcja na 2 osoby
1/2 paczki makaronu (idealny wczorajszy)
1 paczka mrożonej mieszanki owoców morza (250g)
pęczek natki pietruszki
2 ząbki czosnku
5 łyżek oliwy
sól, pieprz
1 1/2 łyżki słodkiej papryki
1 łyżeczka ostrej papryki
Czosnek pokroić i usmażyć na oliwie. W tym czasie na durszlaku zalać wrzątkiem owoce morza w celu szybkiego rozmrożenia i posypać paprykami, solą, pieprzem, pokrojoną natką pietruszki. Całość energicznie wstrząsnąć pilnując aby się wymieszało a nie wylądowało w całej kuchni. Gdy czosnek się zrumieni wrzucić naszą doprawioną mieszankę. Smażyć 3 minuty i dorzucić ugotowany makaron. Na tym etapie trzeba stale mieszać, aby makaron się nie przypalił, jeśli jest taka potrzeba to dodać oliwy i dosolić do smaku.
Uwagi:
Jeśli dysponuje się zbędnym białym winem, dolać do sosu:)
Składniki:
Porcja na 2 osoby
1/2 paczki makaronu (idealny wczorajszy)
1 paczka mrożonej mieszanki owoców morza (250g)
pęczek natki pietruszki
2 ząbki czosnku
5 łyżek oliwy
sól, pieprz
1 1/2 łyżki słodkiej papryki
1 łyżeczka ostrej papryki
Czosnek pokroić i usmażyć na oliwie. W tym czasie na durszlaku zalać wrzątkiem owoce morza w celu szybkiego rozmrożenia i posypać paprykami, solą, pieprzem, pokrojoną natką pietruszki. Całość energicznie wstrząsnąć pilnując aby się wymieszało a nie wylądowało w całej kuchni. Gdy czosnek się zrumieni wrzucić naszą doprawioną mieszankę. Smażyć 3 minuty i dorzucić ugotowany makaron. Na tym etapie trzeba stale mieszać, aby makaron się nie przypalił, jeśli jest taka potrzeba to dodać oliwy i dosolić do smaku.
Uwagi:
Jeśli dysponuje się zbędnym białym winem, dolać do sosu:)
Subskrybuj:
Posty (Atom)