Pierś gęsia to jest TO. Nasz debiut kulinarny zwieńczony sukcesem, który będziemy powtarzać w nieskończoność. Przepis jest prosty a pierś wyśmienita. Niestety popełniliśmy jeden karygodny błąd, za który musimy wyznaczyć sobie jakąś karę - pozbyliśmy się skóry. Na szczęście mimo naszej głupoty, pierś okazała się wyśmienita, jesteśmy przekonani, że następnym razem ze skórą, będzie jeszcze lepsza.
Składniki:
podwójna pierś gęsia
kopiasta łyżka masła
2 cebule pokrojone w pióra
2 ząbki czosnku pokrojone w talarki
2/3 szklanki czerwonego wytrawnego wina (u nas wino porzeczkowe tatowe*)
2 cm pokrojonego i obranego imbiru
starta skórka z jednej pomarańczy
kilka gałązek świeżego majeranku lub garść suszonego
ok. 1 l bulionu
sól i pieprz do wysmarowania piersi
Piersi dzielimy na dwie, solimy i pieprzymy. Na prawdę nie należy żałować soli i pieprzu, gdyż potrawa nie będzie dosalana, no chyba że zajdzie taka potrzeba.
Posolone i popieprzone piersi wrzucić na stopione masło i obsmażyć z dwóch stron. Dodać cebulę, czosnek i majeranek. Gdy cebula się zeszkli zalać winem, dodać imbir w plastrach i startą skórkę pomarańczową. Wino powinno odparować w ciągu ok. 15 minut, wtedy należy podlać je bulionem na ok. 1,5cm i tak dusić przez godzinę. Nasza przykrywka posiada wywietrznik, więc bulion sporo odparował i uzupełnialiśmy stan sosu na bieżąco. Zużyliśmy około 1 litra bulionu, ale nie należy trzymać się tego sztywno.
Pierś należy wyciągnąć na deskę i pokroić w plastry, sos zmiksować na gładką masę. U nas piersi były z ziemniakami pure i lekką sałatką z sosem winegret.
Pierś jest godna polecenia, zaczerpnięta stąd.
wtorek, 15 listopada 2011
piątek, 11 listopada 2011
Kluski śląskie z dodatkiem dyni
Dyni Ci u nas dostatek, pieczona do obiadu zamiast ziemniaków, do zupy lub do ciasta. Dynia - wdzięczne warzywo, które można dodać nawet do śląskich kluch.
Proporcje dyni do ziemniaków to ok. 1/4, można przekroczyć te proporcje, ale należy liczyć się z tym, że trzeba będzie dać więcej mąki ziemniaczanej, co za tym idzie konsystencja klusek zbliży się do gumisi.
Składniki:
Na ok. 4 porcje
1 kg ugotowanych ziemniaków
1/4 kg ugotowanej dyni
mąka ziemniaczana
sól i pieprz
Z ugotowanych ziemniaków i dyni zrobić pure, doprawić do smaku i ładnie wygładzić z wierzchu. Podzielić na 4 równe części, jedną część wyciągnąć (i położyć na pozostałe), w uzyskaną dziurę wsypać mąkę, zagnieść ciasto. Musi odchodzić od rąk i w konsystencji być plastyczne. W razie potrzeby dosypać mąki. W dłoniach formować kulki i delikatnie wciskać paluch w celu uzyskania dziurki.
W czasie gdy robimy kluski wstawiamy wodę z solą na gaz. Wyrobione kluski wrzucamy do wrzątku i po wypłynięciu czekamy jeszcze 2 minuty i wyciągamy. Podajemy z sosem, np. grzybowo-mięsnym.
Proporcje dyni do ziemniaków to ok. 1/4, można przekroczyć te proporcje, ale należy liczyć się z tym, że trzeba będzie dać więcej mąki ziemniaczanej, co za tym idzie konsystencja klusek zbliży się do gumisi.
Składniki:
Na ok. 4 porcje
1 kg ugotowanych ziemniaków
1/4 kg ugotowanej dyni
mąka ziemniaczana
sól i pieprz
Z ugotowanych ziemniaków i dyni zrobić pure, doprawić do smaku i ładnie wygładzić z wierzchu. Podzielić na 4 równe części, jedną część wyciągnąć (i położyć na pozostałe), w uzyskaną dziurę wsypać mąkę, zagnieść ciasto. Musi odchodzić od rąk i w konsystencji być plastyczne. W razie potrzeby dosypać mąki. W dłoniach formować kulki i delikatnie wciskać paluch w celu uzyskania dziurki.
W czasie gdy robimy kluski wstawiamy wodę z solą na gaz. Wyrobione kluski wrzucamy do wrzątku i po wypłynięciu czekamy jeszcze 2 minuty i wyciągamy. Podajemy z sosem, np. grzybowo-mięsnym.
Subskrybuj:
Posty (Atom)